W poprzedni weekend, kibice mieli okazję zobaczyć ostatnie turnieje LFA9 w tym sezonie, które wyłoniły uczestników fazy playoff. W niedzielę w Wyszkowie z lokalnymi Rhinos walczyli Olsztyn Lakers oraz Tytani Lublin. 

Niestety dla fanów gości oraz tych, którzy nie mogli pojawić się w Wyszkowie nie było transmisji w internecie, a jedynie relacja tekstowa. W pierwszym meczu zmierzyły się dwie drużyny gości. Zawodnicy z Olsztyna podchodzili do tego turnieju niepokonani, a Tytani Lublin wygrali tylko jedno z czterech spotkań. Goście z Lublina musieliby wygrać obydwa spotkania tego turnieju, nie tracąc prawie żadnych punktów aby myśleć o fazie playoff.  Na początku spotkania, Tytani prowadzili z Lakers 6-2. Goście z Olsztyna wzięli sprawy w swoje ręce odpowiadając przyłożeniem oraz skutecznym podwyższeniem za dwa punkty i wyszli na prowadzenie 10-6. Lakers poszli za ciosem, zdobywając kolejne przyłożenie oraz skutecznie podwyższając kopnięciem za jeden punkt. Goście z Olsztyna prowadzili już 17-6. Przed przerwą Tytani zdobyli jeszcze jedno przyłożenie, co zmniejszyło ich stratę do czterech punktów. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 17-13 dla Lakers. W drugiej połowie zawodnicy z Olsztyna pokazali, czemu w tym sezonie są niepokonani. Ofensywa Tytanów nie była w stanie zdobyć żadnych punktów w drugiej połowie, natomiast zawodnikom Lakers udało się zdobyć jedno przyłożenie, które przesądziło o ich wygranej w tym spotkaniu. Olsztyn Lakers wygrali 24-13, likwidując szanse Tytanów na fazę playoff. W drugim meczu tego turnieju, gospodarze podejmowali zmęczonych poprzednim meczem, pewnych awansu do playoffów zawodników z Olsztyna. Rhinos od początku meczu pokazali, że są w stanie powalczyć w tym spotkaniu, a nawet je wygrać. Na początku spotkania prowadzili już 6-0, jednak nie udało im się skonwertować podwyższenia. Następnie gospodarze ponownie zameldowali się w polu punktowym Lakers skutecznie podwyższając za dwa punkty, co dawało prowadzenie 14-0. Od tego momentu goście zaczęli grać jak niepokonana drużyna. Do końca spotkania nie stracili żadnego punktu zdobywając trzy przyłożenia.

Olsztyn Lakers wygrali swoje szóste spotkanie w tym sezonie, co uczyniło ich trzecią drużyną w LFA9, która dokonała tego w tym sezonie. W ostatnim spotkaniu tej niedzieli gospodarze podejmowali Tytanów Lublin. Obydwie drużyny były już bez szans na playoffs, więc był to mecz o honor. Pierwsze punkty kibice w Wyszkowie zobaczyli dopiero w drugiej kwarcie, kiedy na prowadzenie wyszli gospodarze. Przed przerwą goście zdołali doprowadzić do remisu po 8 i takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. W drugiej połowie kibice dostali więcej emocji. Prowadzenie w trzeciej kwarcie objęli Tytani zdobywając przyłożenie oraz skutecznie podwyższając kopnięciem. Następnie defensywa gości wykonała świetną pracę zdobywając safety oraz podwyższając prowadzenie do 17-8. Gospodarze zdobyli jedno przyłożenie i skutecznie podwyższyli, jednak nie zdołali dogonić wyniku. Ostatecznie Tytani Lublin wygrali to spotkanie 17-14. 

Mikołaj Zając, Field Goal Magazine