fot: Madzia Ligierko
W nadchodzący weekend będziemy mieli okazję oglądać czwartą już kolejkę ligi rozwojowej LFA9. Czeka nas kilka ciekawych spotkań, a w tym jedno na szczycie tabeli grupy południowej. Renegades Świdnica podejmą u siebie Bielawę Owls. Obie drużyny wygrały wysoko ostatnie mecze, więc zapowiada się ciekawe spotkanie!
Renegaci świetnie zaczęli sezon pokonując Świętych aż 48 punktami! Zdobyli w tym spotkaniu aż 60, a stracili jedynie 12. Był to świetny występ zwłaszcza, że jest to dla klubu debiutancki sezon w LFA9 Teraz staną naprzeciw mocniejszego rywala grupowego. Z pewnością zobaczymy ich zmotywowanych i gotowych do walki aż do ostatniego gwizdka. Mieli dwa tygodnie na poprawę niedociągnięć z meczu w Częstochowie. Możemy być pewni, że zapewnią swojej publiczności dobre futbolowe show.
„Owls to bardzo mocna drużyna z wieloma doświadczonymi zawodnikami w drużynie. Do składu seniorów przeszło dużo zawodników z utytułowanej sekcji juniorskiej co daje im większą wszechstronność. Mecz zapewne będzie obfitował w fizyczny futbol. Do tego spotkania podchodzimy z bardzo dużą koncentracją. Mecz w Częstochowie pokazał nam nad czym musieliśmy pracować, aby być bardziej przygotowani na starcie z Sowami. Jesteśmy pewni, że widzowie zobaczą kawał dobrego futbolu ze strony obu drużyn.” – Tomasz Józefowicz.
Bielawa Owls wygrała ostatnie spotkanie do 0 przeciwko zeszłorocznym mistrzom LFA9 – Kraków Kings B. Zdobyli w tym spotkaniu 32 punkty. Wszyscy wiemy, że Bielawa reprezentuje sobą bardzo dobry program szkoleniowy zwłaszcza juniorski. Staną na przeciwko siebie świeża drużyna która rozgrywa dopiero swój pierwszy sezon w rozgrywkach LFA 9 i klub z renomą i trzema juniorskimi mistrzostwami z rzędu. W niedzielę 1 września na OSIR Świdnica możemy spodziewać się dobrej gry i wielkich emocji!