[vc_row][vc_column][vc_column_text]W najbliższy weekend zostanie rozegrana 6. kolejka JLFA. W grupach A i C zaplanowano trzy mecze, które odbędą się w: Bydgoszczy, Bielawie i Tychach.
Bydgoszcz Archers – Angels Toruń
Sobota, 12/10, godz. 14:00 – Bydgoszcz, ul Słowiańska 7
Rywalizacja w juniorskim sezonie zasadniczym zmierza ku końcowi. Sobotnie starcie jest ostatnim w grupie C, a jego stawka gwarantuje 100% zaangażowania. Zwycięzca wchodzi do playoffs, a przegrywający oficjalnie rozpoczyna futbolowe wakacje. Będzie więc o co walczyć. Pewna pierwszego miejsca w dywizji jest Armiada, która w dużej mierze dzięki stalowym nerwom zdołała zgromadzić komplet wygranych. Mecze z połączonymi siłami Szczecina i Poznania szczególnie boleśnie wspominają Archers. Łucznicy dwukrotnie wychodzili w nich na pewne prowadzenie, by w najważniejszych momentach oddawać komplet punktów rywalowi. W sobotę nie ma mowy o braku motywacji oraz rozkojarzeniu. Choć w pierwszym meczu z Angels bydgoszczanie wygrali, to rezultat 20:6 sprawia, że kibice mogą liczyć na sporo emocji. Futboliści z Torunia zameldują się w ćwierćfinale jeśli zwyciężą więcej niż dwoma przyłożeniami. Zadanie jest oczywiście bardzo trudne, ale zdecydowanie mieści się w zasięgu Angels.
Bielawa Owls – Kraków Kings
Sobota, 12/10, godz. 13:45 – Bielawa,
Mistrzowie Polski nie zwalniają tempa. Po wysokiej wygranej w Krakowie, a także rekordowej przed własną publicznością nad Falcons, przyszła pora na wyjazd do Katowic. Rebels nie mieli na swoim koncie porażki, ale już pierwsza kwarta dobitnie pokazała, że fani Silesii będą musieli przełknąć gorzką pigułkę. Sowy dominowały fizycznie, a także taktycznie. Atak bez większego problemu przemieszczał się po boisku, a obrona sprawiała, że Rebelianci zdecydowanie częściej tracili jardy, niż je zdobywali. Koniec końców, Owls zwyciężyli aż 62:0 i zapewnili sobie tym samym pierwsze miejsce w grupie. W ostatnim meczu sezonu regularnego podejmą na własnym terenie Kings i zrobią wszystko, aby zapewnić sobie domową przewagę nad rywalami na czas playoffs. Królowie zwyciężyli w Tychach, a do tego inaguracyjne 0:35 z Bielawą nie wygląda tak źle. Szczególnie, jeśli porówna się ten wynik z klęskami Falcons i Rebels. Sowy zamierzają efektownie postawić „kropkę nad i”, a Kings… będą musieli mocno uważać na „małe punkty”. Kraków utrzymuje sporą szansę na awans do playoffs, jednak wysoka porażka może sprawić, że wyjazd do Bielawy trzeba będzie bardzo szybko powtórzyć.
Myślę, że o wiele łatwiej jest zmotywować druynę kiedy są zwycięstwa, niż gdy ich brak. Jako Owls zawsze podchodzimy z dużą pokorą do gry. Mamy zbyt dużo doświadczenia, by nie wiedzieć jak wiele się może w sporcie wydarzyć nieprzewidywalnych zwrotów. Dlatego nie wybiegamy zbyt daleko tez w przyszłość. Skupiamy się na każdym kolejnym meczu i traktujemy go bardzo poważnie. Cieszymy się zwycięstwami. To piękne chwile i chcemy by trwały jak najdłużej, zwłaszcza, że wiemy jak niewiele trzeba by zwycięska moneta obróciła się na naszą niekorzyść – Paweł Sołtysiak, Bielawa Owls.
Tychy Falcons – Silesia Rebels
Niedziela, 13/10, godz. 16:30 – Katowice, Ośrodek Sportowy Szopienice, ul. 11-go listopada
W minioną niedzielę Sokoły oficjalnie pożegnały się z perspektywą awansu do playoffs. Komplet porażek w trzech dotychczasowych meczach nie może wzbudzać entuzjazmu wśród tyskich kibiców. Mimo niepowodzeń Falcons nie zamierzają się załamywać. Zamykające rozgrywki domowe starcie derbowe z Rebels jest dla młodych zawodników wielką motywacją. Przed własną widownią Silesia pokonała Tychy 22:8. Sokoły miały sporo szans na odwrócenie losów spotkania, jednak ich atak nie funkcjonował wystarczająco sprawnie. Warto podkreślić, że w niedzielnym meczu z Kings zdobył 14 punktów. To niewątpliwy progres, a także osiągnięcie na którym tyski sztab szkoleniowy zamierza budować pewność siebie zawodników. Derbowe starcie zostanie wyjątkowo rozegrane na obiekcie w katowickich Szopienicach. Rebels przystąpią do meczu w roli faworyta, który zrobi wszystko, by powrócić do zwyciężania po bolesnym laniu od Owls. Prawda jest jednak taka, że derbowe starcie ma wymiar tylko i wyłącznie prestiżowy. Bez względu na jego rezultat o playoffs Silesia zagra dopiero za tydzień, w Krakowie.
Musimy z pewnością zagrać dużo bardziej fizycznie. Rebels mają silnych i szybkich runningbacków i to głównie na nich musimy skupić uwagę w obronie. W ataku rozgrywający potrzebuje zdecydowanie więcej czasu na wykonanie podania i wtedy ofensywa będzie lepiej pracować – Paweł Klawender, Tychy Falcons.
Zapowiedź 6.kolejki JLFA – grupy: B i D https://halftime.pl/zapowiedz-6-kolejki-jlfa-grupy-b-i-d/[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row][vc_row][vc_column][vc_raw_html]JTNDaWZyYW1lJTIwc3JjJTNEJTIyaHR0cHMlM0ElMkYlMkZ3d3cuZmFjZWJvb2suY29tJTJGcGx1Z2lucyUyRnBvc3QucGhwJTNGaHJlZiUzRGh0dHBzJTI1M0ElMjUyRiUyNTJGd3d3LmZhY2Vib29rLmNvbSUyNTJGV2F0YWhhWmllbG9uYUdvcmElMjUyRnBvc3RzJTI1MkYyODY2Njc5MDgwMDI2ODg2JTI2d2lkdGglM0Q1MDAlMjIlMjB3aWR0aCUzRCUyMjUwMCUyMiUyMGhlaWdodCUzRCUyMjYzMCUyMiUyMHN0eWxlJTNEJTIyYm9yZGVyJTNBbm9uZSUzQm92ZXJmbG93JTNBaGlkZGVuJTIyJTIwc2Nyb2xsaW5nJTNEJTIybm8lMjIlMjBmcmFtZWJvcmRlciUzRCUyMjAlMjIlMjBhbGxvd1RyYW5zcGFyZW5jeSUzRCUyMnRydWUlMjIlMjBhbGxvdyUzRCUyMmVuY3J5cHRlZC1tZWRpYSUyMiUzRSUzQyUyRmlmcmFtZSUzRQ==[/vc_raw_html][/vc_column][/vc_row]